Szukasz wyjątkowego prezentu dla swojej Mamy? Zrób go sama. Wystarczy trochę koralików i kryształków Swarovskiego, gotowa baza z mosiądzu i odrobina umiejętności.
Szukając wyjątkowego prezentu wpadły mi w ręce nowe bransoletki z mosiądzu. Wśród wielu wyglądających jak gotowe bransoletki, znalazłam też bazę z rantem, która jest wręcz stworzona do beadingu. A że kocham koraliki, to wybór był oczywisty. Zrobię bransoletkę na bazie z mosiądzu, z wklejonym wąskim paseczkiem wykonanym ściegiem peyot z najmniejszych koralików Toho i dodatkowo ozdobionym mlecznozielonymi kryształkami bicone firmy Swarovski.

Do wykonania bransoletki potrzebne będą:
To co, zaczynamy?

Krok 1.

Na początek musimy zrobić ściegiem peyot parzystym paseczek z koralików Toho. W rzędzie będą 4 koraliki. Użyłam tych w rozmiarze 15/0, czyli najmniejszych, ponieważ lepiej chowają się w rancie bazy. Jeśli nie wiesz jak wykonać pasek ściegiem peyot, zajrzyj do lekcji Akademii Biżuterii Korallo – Peyot parzysty. Znajdziesz tam wszystko dokładnie wytłumaczone 🙂
Krok 2.


Obwód bransoletki wynosi prawie 22 cm, ale my musimy zrobić nieco krótszy paseczek, tak około 21,5 cm. Najlepiej w trakcie pracy przymierzyć pasek koralikowy do bazy bransoletki. Najlepiej go nieco naciągnąć. Gotowy paseczek powinien być troszkę za mały. Zbyt długi będzie spadał z bransoletki.
Krok 3.



Krok 4.


Po przyklejeniu peyotowego paseczka musimy zeszyć brzegi. Składamy brzegi paseczka razem i szyjemy samą nicią łącząc koraliki na zameczek. Aby lepiej się trzymały przechodzimy jeszcze raz przez łączone koraliki. Nicią wychodzimy na dole paska.
Krok 5.




Teraz będziemy dodawać kryształki bicone na wierzchu koralikowego paseczka. Wchodzimy nicią od dołu w jeden koralik. Nabieramy 1 Toho 15/0 w zielonym kolorze, 1 bicone 3 mm, 1 Toho 15/0 zielone. Przykładamy pod kątem do wklejonego paseczka, przesunięcie powinno wynosić około 5 koralików. Wchodzimy nicią w koralik od środka paska, wychodzimy na zewnątrz, wchodzimy znów nicią od brzegu w sąsiedni koralik i jeszcze raz przechodzimy przez dodane Toho i bicone. Wychodzimy nitką na zewnętrzny brzeg paska. Dalej przechodzimy przez wybraną ilość koralików, u mnie to 5 koralików i znów dodajemy kolejny kryształek bicone. Odległość między kryształkami możemy zwiększyć lub zmniejszyć wedle upodobań. W taki sam sposób dodajemy kryształki bicone na całym obwodzie bransoletki. Po dodaniu wszystkich zakańczamy nitkę.
I gotowe!


Możesz wybrać swoją wersję bransoletki beadingowej na bazie z mosiądzu albo z gładkim koralikowym paskiem w delikatnym odcieniu różu, albo z dodatkowymi kryształkami bicone. Mi zdecydowanie bardziej podoba się wersja bransoletki z kryształkami Swarovski.
Jeżeli postanowisz zrobić własną wersję tej bransoletki, koniecznie daj nam znać drogą mailową lub oznaczając nas na Instagramie lub Facebooku.
Zostaw komentarz