Wierzysz w przesądy? Unikasz czarnych kotów, chodzących parami zakonnic i okularników, a na widok kominiarza łapiesz się za guzik? W dodatku wszystkie swoje stylizacje przyozdabiasz biżuterią? Ten artykuł z pewnością Cię zainteresuje! Dowiesz się z niego, jakie są przesądy związane z dodatkami biżuteryjnymi, a dokładniej, czy perły przynoszą pecha.

Jakie jest pochodzenie pereł według legend

W zależności od rodzaju perły – naturalnej (w tym hodowanej) lub syntetycznej – powstają one w wyniku reakcji obronnej mięczaków perłorodnych lub pracy człowieka ze szkłem lub plastikiem. (Jeśli chcesz poznać dokładny proces powstawania pereł, zajrzyj do naszego artykułu „Perły prawdziwe: jak powstają i czy można je kupić? Jak sprawdzić autentyczność?”). To jest punkt widzenia, który znamy dzięki nauce. A jak zjawisko to postrzegali starożytni, szczególnie w kontekście mitycznym? 

Grecy wierzyli, że perły to drobiny kropli wody, które zastygły, gdy z piany morskiej wyłoniła się Afrodyta – bogini miłości.

Według hinduskich wierzeń matka natura w dniu ślubu córki boga Wisznu dała jej najpiękniejszy swój dar – perły.

W starożytnych Chinach perły były postrzegane jako dar od smoka, symbol mądrości i potęgi. Powstawały z kropli jego śliny, która spadała do morza i się krystalizowała. Z kolei Japończycy uważali, że perły to syrenie łzy, które opadały na dno oceanu i przekształcały się w perły. Miały one symbolizować smutek i tęsknotę za ziemią.

Inne legendy o perłach wskazują, że to „łzy aniołów”.

Jaka jest symbolika pereł

Perły miały swoje miejsce w wielu kulturach. Co więcej, w jednych miały przynosić pecha, w innych – szczęście, bogactwo i dobrobyt. Co o tych morskich skarbach mówi się dzisiaj?

Ze względu na swoją najpowszechniejszą barwę – biel – perły mogą oznaczać czystość i niewinność, nieskazitelne piękno i doskonałość. Są symbolem bogactwa i amuletem ochronnym. Mają sprzyjać szczęściu małżeńskiemu i cnotliwości kobiety.

W litoterapii (leczenie kamieniami) perły mają oczyszczać organizm zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Ponadto mają leczyć dolegliwości ze strony serca i układu krwionośnego.

Jeśli weźmie się pod uwagę starożytne legendy o pochodzeniu pereł, to coś w tym jest. Perły były przecież darem serca lub miały być atrybutem miłości.

Najsłynniejsze wielbicielki pereł

,,Perły są zawsze stosowne”, Jacqueline Kennedy Onassis

Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Biżuteria z perłami pasuje na każdą okazję: na co dzień i do wyjściowej kreacji.

W historii pojawiło się wiele wielbicielek perłowego piękna, m.in. słynna kreatorka mody Coco Chanel, która właściwie nie nosiła innej biżuterii poza kilkoma sznurami pereł.

Aktorka Elizabeth Taylor mogła pochwalić się bardzo cennym naszyjnikiem z największą na świecie perłą w kształcie idealnej kropli – La Peregrina.

Nie można też nie wspomnieć o Margaret Thatcher, Helenie Rubinstein czy chociażby Kleopatrze, która dzięki perłom wygrała pewien zakład.

La Peregrina w naszyjniku należącym niegdyś do Elizabeth Taylor

Czy perły na ślubie przynoszą pecha?

Ślub – jak chyba żadna inna uroczystość – jest obwarowany wieloma przesądami. Pewnie je znasz, m.in.:

  • wybrany miesiąc powinien mieć literkę „r” w nazwie;
  • Pan Młody nie powinien zobaczyć swojej wybranki w sukni przed ślubem, a już w żadnym wypadku młodzi nie powinni razem wybierać sukni ślubnej.

Jest jeszcze kilka innych przesądów – o butach, kwiatach, pogodzie, no i oczywiście o biżuterii.

Ponoć Panna Młoda ani jej matka nie powinny mieć w ten dzień na sobie biżuterii z perłami. Dlaczego? Tego dokładnie nie wie nikt ani nie ma też żadnych faktów naukowych, które by to potwierdzały, ale podobno mają one przynosić pecha. A gdy popytaliśmy wśród swoich znajomych, to mogliśmy usłyszeć, że „kuzynki koleżanki koleżanka…”. Osobiście jednak nie znaleźliśmy żadnej pechowej Panny Młodej.

Skoro więc nie ma potwierdzenia na to czy perły przynoszą pecha, to może lepiej iść za przykładami kultury Wschodu, gdzie są one symbolem szczęścia?

Szczególnie że doskonale podkreślą one biel sukni, jak i urodę Panny Młodej. Małe perełki na sztyftach będą dyskretną ozdobą uszu, a pojedyncza większa perła zawieszona na złotym łańcuszku doda uroku nawet skromnej sukni.

I tak Panna Młoda może wybrać biżuterię z mniejszymi perłami, a jej mama – większymi, np. z modnymi perłami barokowymi.

Czy perły są dobre na prezent?

Biżuteria z perłami jest idealnym pomysłem na prezent

Według przesądów perły powinnaś kupić sobie sama, a te otrzymane, zwłaszcza od mężczyzny, mają przynieść Ci nieszczęście. Ale czy rzeczywiście takie perły przynoszą pecha? Jak to jest z przesądami, możesz wybrać, w co wierzysz.

Bez wątpienia perły to synonim klasycznego piękna i są mody, dlatego są świetnym pomysłem na prezent, zwłaszcza na „okrągłą” rocznicę związku. Jest tylko jeden warunek: obdarowywana kobieta musi lubić biżuterię z pereł.

Dla nieco starszych pań dobrym pomysłem będzie klasyczny naszyjnik. Młode dziewczyny z pewnością ucieszą się z malutkich perełek na sztyfcie lub delikatnej bransoletki.

A wiesz, co ucieszy najbardziej? Biżuteria z pereł, którą stworzysz własnoręcznie! Oto kilka naszych propozycji na perłowe dodatki:

Radosnego tworzenia!


Chcesz zacząć tworzyć biżuterię? Szukasz porad i inspiracji?

Mam dla Ciebie super e-booka. A w nim: tutorial na kolczyki; wiedza o materiałach; inspirujące pomysły na biżuterię! Aż 18 stron dobrej wiedzy z mnóstwem zdjęć!

Chcesz za darmowo otrzymać e-booka? Dopisz się do naszej listy!